Jak możemy przeczytać w oficjalnym oświadczeniu formacji My Riot na Facebooku, prace nad najnowszym albumem zostały chwilowo wstrzymane. Następca „sweet_noise”, który miał się ukazać w sprzedaży tej jesieni chwilowo stoi pod znakiem zapytania.
Oto co zespół napisał w oficjalnej informacji:
„Hi RiotWarriors!
Wielu z Was czeka na nowy album My Riot który miał ukazać się tej jesieni…Niestety jak to często bywa w życiu prace najpierw zwolniły aby finalnie stanąć w miejscu. Powody takiego stanu rzeczy są naprawdę złożone. Warunkiem wydanie drugiej płyty jest uzyskanie progresu w stosunku do albumu „sweet_noise”. To jest całe sedno My Riot… Nowatorstwo, odwaga, świeżość i energia. Do tej pory brakuje nam przekonania, że nowe piosenki są na wystarczająco wysokim poziomie. Kiedy brakuje pewności to trzeba pracować dalej. Sytuacja nawet dla nas samych jest bardzo zaskakująca, ale jest jak jest i tylko wysiłek całego zespołu może zrodzić zajebisty i progresywny nowy materiał. Sajmon Riot OFFICIAL pracuje nad nowymi koncepcjami łączenia żywych bębnów z beat’ami. Panowie MR White i Diamond Hill składają kolejne ofiary na ołtarzach Wielkiej Świątyni Wszechmocnego Riff’u. Hacker eksperymentuje, poszukuje, odkrywa….i myśli. Piotr Glaca Mohamed ćwiczy #Crossfit i intensywnie pracuje nad swoja pierwsza solową płytą z różnymi artystami – #glacasolo.
Tak wyglądają sprawy w obozie My Riot na dzisiaj. Dziękujemy Wam wszystkim za wsparcie. Naprawdę bardzo to doceniamy. Pierwotnie planowaliśmy jeden album i spore zamieszki. Ten cel został osiągnięty. Mocna płyta, świetne koncerty, performance na #PrzystanekWoodstock, naprawdę udane teledyski i artystyczna zadyma. W międzyczasie apetyt wzrósł i zaczęliśmy tworzyć drugi album. Jednak atmosfera w jakiej powstawały kompozycje nie przypominała już tej z okresu „sweet_noise”. Jeżeli nie odzyskamy tego głodu tworzenia i niepokornego charakteru My Riot to….będzie nam niezwykle trudno przebić pierwszą płytę. To sprawa zespołu, naszej komunikacji, szczerości intencji, wzajemnego szacunku i poczucia tego co dla artysty powinno być najważniejsze. Riot.”
Trzymamy kciuki za dalsze prace nad albumem I jednocześnie mamy nadzieję, że Glaca I spółka powrócą jak najszybciej z nowym materiałem, który ponownie zrobi niemałe zamieszanie na polskim rynku!