Mariusz Duda, lider formacji Riverside, rozpoczyna właśnie pracę nad kolejnym albumem swojego solowego projektu znanego jako Lunatic Soul. Nagrania odbędą się w studiu Serakos, tym samym, w którym powstała ostatnia płyta Riverside „Shrine of New Generation Slaves”.
Jak wypowiada się muzyk – Pracuję z Magdą i Robertem już tyle lat, że praktycznie jesteśmy jednym organizmem. Nie wyobrażam sobie innego miejsca na nowe dźwięki swojego autorstwa – stwierdza Duda – Materiał jest już skomponowany, pracowałem nad nim przez ostatnie dwa miesiące, a od teraz, wraz z początkiem Nowego Roku, i później, w przerwach między riverside’owymi koncertami, będę się starał wszystkie nowe pomysły rozwinąć i jak najlepiej zarejestrować – kończy.
Przypominamy, że do tej porty Lunatic Soul ma na swoim koncie trzy albumy – „Lunatic Soul” (2008), „Lunatic Soul II” (2010) oraz instrumentalny „Impressions” (2011).
– Wiem, że dla jednych będzie to czwarta płyta, dla innych dopiero trzecia – bo „Impresje” były tak naprawdę suplementem do dwóch poprzednich płyt – a dla jeszcze innych dopiero druga, ponieważ dwie pierwsze płyty – czarna i biała – są tak naprawdę jedną historią i tym samym muzycznym rozdaniem. Teraz będzie inaczej. Mniej orientalnie, bardziej… alternatywnie. Tak naprawdę zapowiada się solidna dawka transowego mroku, myślę, że znacznie bardziej urozmaiconego muzycznie niż miało to miejsce do tej pory. Będzie też emocjonalnie jak nigdy, bo chciałbym, żeby muzyka Lunatic Soul była przede wszystkim muzyką dla dusz, zarówno tych trochę mniej, jak i tych trochę bardziej obłąkanych – zdradza artysta.
{youtube}Jj-j-EX2Kno{/youtube}
Premiera najnowszego albumu Lunatic Soul przewidziana jest na jesień 2014 roku.
Przypominamy, że Riverside zapowiedział 4 występy klubowe w naszym kraju przed dłuższą przerwą. Więcej infromacji tutaj.